Sonja Blank
For English version, scroll down!
Kinga to wolontariuszka, która z ciekawością, dużym uśmiechem i odrobiną niezdarności rzuca się w każdą przygodę, co zawsze dodaje sytuacji uroku.
Dzięki swojemu wykształceniu pielęgniarskiemu opanowała sztukę cierpliwości, troski i zrozumienia, które przenosi na swoje warsztaty rzeźbienia w drewnie.
Jest samozwańczą poszukiwaczką nowej wiedzy, która nie boi się zadawać „głupich” pytań, na które inni nie mają odwagi – czasem nawet kilka razy, dla pewności. Kiedy koledzy gubią ją w wirze żargonu, wraca do swojej niezawodnej techniki „kiwaj i uśmiechaj się,” która, bądźmy szczerzy, sama w sobie jest nie lada umiejętnością.
Wierna swoim polskim korzeniom, Kinga podchodzi do życia bez zbędnych komplikacji: jeśli coś trzeba zrobić, to to robi; jeśli może poczekać do jutra, po co martwić się dziś?
Jednak kiedy sytuacja tego wymaga, to właśnie Kinga jest osobą, do której wszyscy zwracają się o kreatywne rozwiązania, często zaskakując nie tylko innych, ale i samą siebie swoją zaradnością.
Jej mieszanka ciekawości, optymizmu i bezstresowego podejścia do problemów sprawia, że praca z nią to prawdziwa przyjemność – choć lepiej nie próbować zgadywać, co dzieje się w jej głowie podczas etapu „kiwaj i uśmiechaj się.
„Besser mit Flip Flops im Regen als mit Gummistiefeln am Strand!“
Sonja’s Lieblingsmusik:
-
You can go to the beach in hiking shoes but you can't go hiking in flip flops!
-
No-brainer for a tea person - free WiFi!
-
The only fruit I allow on pizza is tomato... and pear
Das war ein Ausflug nach Polen. Wo kommen denn unsere anderen beiden ESC Volunteers her?